Powered By Blogger

niedziela, 24 czerwca 2012

Krach


Cisnę o ziemię najszybciej jak się da, zatruwszy wahanie.
Chcę zobaczyć rozpryskiwanie się na kawałki,
jak nic nie zostaje oprócz bólu fantomowego.

Zamiotę to, lub odgarnę butem.
I zacznę ustawiać cegły.
Jedna na drugiej.
W równiutkich rzędach.

22.03.2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz