A ja mam tylko błogą nadzieję
dożyć wieku średniego na piechotę,
gdy poukładane w pełne zdania miasto
będzie dosychało po wiosennym deszczu,
a za szybami będą ciastka i tulipany,
a dalej przebudowane ronda.
I minąć cię na chodniku, jak niczego
zupełnie nie widzisz i w ręku niesiesz
gazetę. A potem sfruną się gołębie
i okna przejdą w wieczór.
A to będzie już wkrótce, może jutro.
Muszę tylko podlać kwiatki, wyspać się,
zmienić życie, i tak nic nie ruszy z miejsca.
Muszę jeszcze zapomnieć.
09.01.2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz